Ta sesja rzeczywiście powstała spontanicznie, bez planowania, bez ustalania. Jadąc w odwiedziny do znajomych pomyślałem , że sesji w Krakowie jeszcze nie robiłem więc jest teraz idealna okazja. Kolega wśród swoich znajomych popytał kto ma ochotę i tak zgłosili się Ola i Kamil. Zobaczyliśmy się pierwszy raz w umówionym miejscu pod Wawelem, porozmawialiśmy i od razy złapaliśmy idealny kontakt. Sesja przebiegła bardzo sprawnie, przyjemnie i naturalnie mimo, że znaliśmy się dopiero od godziny :) Odebrałem to jako wielki komplement z ich strony. To była niezwykła sesja. Wszystko nowe, w szybkim tempie, otoczeni tłumami turystów :) Wartościowe wspomnienia!